Bolivia Yungas Primera
Historia kawy w Boliwii sięga lat 80. XIX wieku. Region był dobrze znany z produkcji koki, a kawy nie uważano za opłacalną, ponieważ jest trudniejsza w uprawie i daje mniejsze zbiory. W latach trzydziestych XX wieku produkcję kawy zaczęto traktować poważniej, gdy cła eksportowe na liście koki i spadek lokalnej konsumpcji uświadomiły rolnikom ryzyko związane z uzależnieniem gospodarczym od jednej uprawy. W 1953 r. rząd przeprowadził reformę rolną, w ramach której małe działki (należące do starych, zamożnych właścicieli ziemskich) zostały zwrócone tysiącom rodzin, w większości tubylczych. Nastąpiła migracja młodych ludzi z obszarów miejskich do Los Yungas, chociaż bardzo niewielu z nich miało jakąkolwiek wiedzę o rolnictwie. Następnie rząd rozpowszechniał materiały do czytania zawierające bardzo podstawowe informacje na temat prowadzenia gospodarstwa, które przez dziesięciolecia pozostawały głównym źródłem edukacji boliwijskich rolników. W latach 80-tych i 90-tych z powodu braku zasobów i informacji, plony i jakość znacznie spadły wraz z upływem czasu i degradacją gleby. Dopiero na początku XXI wieku rolnicy otrzymali zachętę i zasoby, aby skoncentrowali się na produkcji kawy wysokiej jakości. Działania te rozpoczęły się w ramach programów finansowanych przez USA (w ramach kampanii antynarkotykowej) i obejmowały budowę stacji obróbki kawy oraz zapewnienie rolnikom dostępu do obiektów szkoleniowych i pomocy finansowej.
Pojawienie się programu Cup of Excellence w 2004 r. również znacząco pomogło w rozwoju branży i podniesieniu rangi kawy boliwijskiej. Produkcja kawy w Boliwii zawsze była stosunkowo niska. Produkcja osiągnęła szczyt w 1990 r., kiedy kraj wyeksportował 125 000 worków kawy. W przeciwieństwie do innych krajów produkujących kawę, takich jak Gwatemala i Brazylia, producenci kawy w Boliwii otrzymują niewielkie wsparcie od rządu lub krajowych organów ds. rolnictwa lub nie otrzymują go wcale. Historycznie rzecz biorąc, Stany Zjednoczone udzielały boliwijskiej kawie dużego wsparcia (próbując zachęcić do uprawy roślin alternatywnych wobec koki), ale kiedy prezydent Evo Morales (sam były hodowca koki) doszedł do władzy w 2006 r., wkrótce zaprzestał przybywa całą pomoc USA dla jego kraju. Czynniki te, w połączeniu ze słabą infrastrukturą, zmieniającymi się warunkami klimatycznymi, obecnością rdzy liściowej i tradycyjnymi, mniej wyrafinowanymi praktykami rolniczymi, doprowadziły do znacznego spadku produkcji w ciągu ostatniej dekady.
Częścią tego, co sprawia, że kawa boliwijska jest tak wyjątkowa, jest to, że jest to jedna z kaw produkowanych na świecie najwyżej położonych i położonych na najniższych szerokościach geograficznych. Oddalenie regionu oznacza również, że wysokowydajne hybrydowe odmiany kawy nigdy nie były szeroko rozmnażane, w wyniku czego producenci przez dziesięciolecia pracowali wyłącznie z odmianami Typica i Caturra, które są znane ze swojego wyjątkowego smaku. W ostatnich latach wielu producentów zdecydowało się zastąpić drzewa Typica bardziej produktywną odmianą Catuaí, podczas gdy inni zdecydowali się sadzić bardziej egzotyczne odmiany, takie jak Gesha, Java i Ethiosar.